WELUR
Givenchy
TĘCZA
Projektanci chcą zatrzymać lato. Najmodniejsze jesienne okrycia to te w odważnych kolorach.
Balmain
KRATA
Jak co roku ważne miejsce na pokazach zajmuje kratka. Szkocka, rodem z angielskich szkół prywatnych lub po prostu pepitka.
Sonia Rykiel
JAK INDIANIN
To mocny trend, który pojawił się już latem. Frędzle oponowały nie tylko miedziane kurtki, spódnice, lecz nawet torebki i buty.
Burberry
NEOGOTYK
Projektanci tej jesieni wracają do sprawdzonych stylów. Ponownie rządzą wiktoriańskie suknie, prześwitujące koronki, buduarowe materiały. Tak odważne fasony nosimy tylko w czarnej barwie.
Marc Jacobs
URODA
Koniec ery cienkich brwi, to one od tej pory nie zniosą konkurencji. Powraca mocny makijaż. Czarno oprawione oczy lub burgundowe usta. Oczywiście solo, nigdy razem. Jaśniejsze, wiśniowe szminki w matowej wersji, śliwkowe dowolnie. Twarz chce się pokazać i to ona ma się wyróżniać, bo na głowie włosy w grzecznym warkoczu. Jesienią zapuszczamy włosy, kolor jak najbardziej naturalny. Na paznokciach ciemne i szlachetne kolory obsypane brokatem lub połyskujące.
Osobiście bardzo się cieszę, że wraz z nadejściem nowego sezonu mogę wrócić do ciemnych szminek, z których trzeba było zrezygnować latem. Uzupełniłam swoją szafę o dwa elementy z frędzlami i jeden wiktoriański. Pewnie już niedługo pokażę je na blogu. Aksamitną bluzkę noszę już kilka sezonów. Chciałabym sprawić sobie czerwony płaszcz, jednak naprawdę trudno dopasować idealny. A co wam się spodobało w jesiennych trendach?